14
lut

Udostępnij na:



Mariusz Weiss

WYGRANA W SPRAWIE PRZECIWKO OPEN LIFE TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ ŻYCIE SPÓŁKA AKCYJNA – POLISOLOKATA „NEW HORIZON” PRAWOMOCNIE UZNANA ZA NIEWAŻNĄ PRZEZ SĄD OKRĘGOWY W SZCZECINIE.

Powództwo złożone w Sądzie Rejonowym Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie dotyczyło roszczeń powstałych w związku z zawarciem umowy Ubezpieczenia indywidualnego na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym „New Horizon” W 2015 r. Klient Kancelarii zawarł wskazaną umowę z OPEN LIFE TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ ŻYCIE SPÓŁKA AKCYJNA, ale za pośrednictwem agenta, którym był bank Getin Noble Bank S.A. Agent wskazywał naszemu Klientowi, że jest to produkt korzystny, gdyż oprócz ochrony ubezpieczeniowej na życie gwarantuje bezpieczny zysk związany z inwestowaniem składki ubezpieczeniowej. Zachęcony Klient wpłacił składkę jednorazową w znacznej wysokości. W 2017 roku wobec pojawiających się informacji o spadku wartości funduszu związanego z Umową klient złożył wniosek o całkowitą wypłatę wartości wykupu. Otrzymał jednak środki znacznie niższe niż te, które wpłacił. Złożył reklamację wskazując na zapewnienia banku-agenta, że produkt ma charakter bezpieczny jednak reklamacja nie została uwzględniona. W tej sytuacji Klient zwrócił się do naszej Kancelarii o pomoc. Analizując wskazaną sprawę uznaliśmy, że w pierwszej kolejności wskazana umowa nie odpowiada istocie stosunku ubezpieczenia, a w konsekwencji należy uznać ją za nieważną. Umowa ta nie gwarantuje bowiem realnej ochrony ubezpieczeniowej w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego, tj. śmierci osoby ubezpieczonej albo dożycia przez nią określonego wieku. W takiej sytuacji ubezpieczyciel gwarantował jedynie wypłatę symbolicznej kwoty, która nijak się miała do wysokości wpłaconej składki. W pozostałym zakresie wypłacone świadczenie zależało jedynie od wyników funduszu inwestycyjnego, w który została zainwestowana składka. Prowadziło to do sytuacji, że w razie zdarzenia ubezpieczeniowego osoby uprawnione mogły zgodnie z umową otrzymać świadczenie wielokrotnie niższe od wpłaconej składki – w naszej opinii świadczyło to o rzeczywistym braku ochrony ubezpieczeniowej (podobne oceny wyrażał też wielokrotnie Rzecznik Finansowy). W konsekwencji w oparciu o wskazaną ocenę złożyliśmy pozew o zwrot całej wpłaconej składki jako świadczenia nienależnego albowiem spełnionego na podstawie nieważnej czynności prawnej. Sąd I instancji (Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże) nie uznał jednak naszych racji i oddalił powództwo. Stwierdził, że skoro strony miały na celu przede wszystkim cel inwestycyjny umowy, to nie można uznać jej za nieważną, nawet jeśli faktycznie brak w niej rzeczywistego elementu ochronnego. Nie zgodziliśmy się z tą oceną i wnieśliśmy apelację. Twierdziliśmy w niej, że nawet jeśli strony umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym mają na względzie cel inwestycyjny, to nie oznacza to, że element ochronno-ubezpieczeniowy takiej umowy może być fikcyjny. Wyrokiem z dnia 21.12.2022 r. r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał naszą apelację za zasadną wobec czego zmienił wyrok Sądu I instancji i uwzględnił powództwo w całości. Uzasadniając wyrok Sąd odwoławczy w pełni podzielił naszą argumentację uznając umowę za nieważną. Wyrok jest prawomocny.

Przedmiotowa sprawa jest kolejną w której Kancelaria przekonała Sąd, iż unormowania zawarte w umowach ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym są często nieprawidłowe – przy czym nie dotyczy to wyłącznie tzw. opłat likwidacyjnych, ale także innych przewidzianych w tych umowach rozwiązań, które prowadzą w sposób bezprawny do zatrzymywania środków wpłaconych przez ubezpieczonych.

Sprawę prowadził radca prawny Mariusz Weiss z kancelarii Konieczny, Polak Radcowie Prawni sp.p. z siedzibą w Poznaniu.

Udostępnij na: